AcyMailing Module

Banner

Patroni medialni

Banner

Sponsorzy

Polecamy

Banner
Banner
Banner
Banner
Banner
Banner
Banner
Banner
Banner
Banner

Zima w mieście - podsumowanie

There are no translations available.

Zima była umiarkowanie mroźna choć bezśnieżna, ale atrakcji w ramach „Zimy w Mieście 2011” w Miejskim Ośrodku Kultury w Nowym Targu nie brakowało. Zatem po kolei…

 

Tradycyjnie przygotowaliśmy dla państwa spotkanie z teatrem – spektakle: „Jak to Smok zrobił jeden niefortunny skok”; „Opowieści smutnej rzeki”; „Koziołeczek – spis wycieczek”. Pierwszy był przezabawną historią dwojga przyjaciół Smoka i Jeżyka, którzy burząc niefortunnie dom Żyrafy Agafy, postanawiają wyruszyć w podróż po zaczarowanym lesie… Dzieci co rusz stawały się bohaterami bajki czynnie uczestnicząc na scenie w kolejnych przygodach. Drugi miał przede wszystkim charakter edukacyjny – w wciągający sposób uczył małych słuchaczy (i tych większych też), że nie należy śmiecić w lesie i nad rzeką, a kiedy już się to przytrafi to śmieci należy zbierać i co ważne segregować, by ponownie wykorzystać możliwe do użycia materiały. Trzeci był ucztą dla naszej lokalnej społeczności – nie codziennie bowiem można zobaczyć przedstawicieli policji, staży, administracji samorządowej, środowiska lekarskiego czy nauczycielskiego, jako opowiadaczy bajki i jako osoby z dużym poczuciem humoru i dystansem do siebie. Gratulacje dla ekipy aktorskiej i reżysera Juliusza Chrząstowskiego.

 

Mogliśmy także oglądnąć pokaz animacji powstałych w studiach Se-ma-fora jak: „Parauszek” (2’); „Fantastyczny sklep z kwiatami” (15’); „Radostki” (10’40’’); czy „Piotruś i Wilk” (30’). Chciałoby się powiedzieć „cudze chwalicie, swego nie znacie”. Znakomite historie z akcją nie polegającą na wybuchach, walce itp., a mimo to wciągające, znakomita muzyka i arcyznakomita animacja poklatkowa. Obowiązkowo do obejrzenia!

Oryginalną propozycją był przegląd kapel grających w MOK, czyli „MOK Session”. Było głośno to na pewno, ale także energicznie, buntowniczo i całkiem poprawnie muzycznie. Emo pokolenie i nie tylko było zadowolone, a kolejna edycja nastąpi.

Artystyczną wyprawą w nieznane, wyprawą sprawdzającą własne możliwości, był cykl warsztatów teatralnych „Work In Progress”. To intensywne zajęcia teatralne, oparte na ćwiczeniach fizyczno-ruchowych, praktykowanych na międzynarodowych warsztatach Lift-Off w Berlinie oraz autorskich ćwiczeniach opracowanych specjalnie na edycję warsztatów przez Karolinę Fortunę i Szymona Budzyka, aktorów Teatru Witkacego z Zakopanego. Najwyższa półka, nieprzeciętna przygoda dla młodych aktorów i oryginalny spektakl, choć akurat tutaj najważniejsza była „droga prowadząca do…”.

Nieco szalone były warsztaty ekoplastyczne i plastyczne prowadzone przez panie Elżbietę Kolusz i Agnieszkę Rokicką. I tak na spotkaniach „Halo tu Ziemia” przekonaliśmy się, że kontakt z Kosmosem jest możliwy, a technologia kosmiczna jest do przeskoczenia jeśli się ma pudła, drut, plastikowe rury, kleje, taśmy (zwłaszcza te dwustronne) i jeszcze kilka rzeczy, oraz oczywiście pomysłowość pani Eli. Mogli się o tym przekonać także rodzice z najmłodszymi pociechami w ramach spotkań „Family Ekoart”. Z kolei pani Agnieszka pokazała dzieciakom świat kolorów i … plastyczne sztuczki - tusz i farby nie musi być tylko tuszem i farbami jak powiedziałby mistrz Yoda.

Kolejną z propozycji były warsztaty „Kurs origami” oraz zajęcia „Jiu-jitsu – rekreacja ruchowa”. I co ciekawe zarówno jedna jak i druga propozycja miały w sobie coś „dla ducha” i coś „dla ciała” (oczywiście japońskiego), choć w różnych akcentach. Bowiem jak przekonali się adepci zajęć jiu-jitsu to nie tylko ogólnorozwojowe ćwiczenia, czy bloki i rzuty, a równie ważny jest trening mentalny (polecam ćwiczenie cierpliwości prezentowane przez Senseia Aleksandra Kozioła). Z kolei origami to nie proste składanie papieru, ale także ćwiczenie spokoju, dokładności, przestrzennego myślenia o czym przekonał nas pan Krzysztof Strebeyko.

Na koniec przeprosiny. Niestety nie doszło do skutku spotkanie z iluzjonistą Mistrzem Łukaszem Podymskim. Trudno się tłumaczyć z niezawinionej sytuacji, ale jest nam naprawdę przykro, iż widownia, szczególnie ta młodsza nie mogła oglądnąć recitalu.

Aha dla spóźnionych, bądź chcących sobie przypomnieć „jak to było”, oraz dla tych którzy w przyszłości chcieliby skorzystać z oferty (najbliżej będą „Wakacje w Mieście 2011”) zapraszamy na galerię na stronie MOK (www.mok.nowytarg.pl następnie z górnego paska należy wybrać i kliknąć „galeria – galeria zdjęć”, a następnie wybrać i kliknąć „zima w mieście 2011”).