AcyMailing Module

Reklama

Patroni medialni

Reklama

Sponsorzy

Polecamy

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Noworoczny Koncert Galowy

Tradycją stało się już, że powitanie i oficjalne wejście w Nowy Rok nie może obyć się w Nowym Targu bez Noworocznego Koncertu Galowego organizowanego z początkiem stycznia w Miejskim Ośrodku Kultury. Tym razem nowotarska publiczność miała okazję przenieść się z mroźnego Podhala prosto do słonecznej Italii, dzięki najpiękniejszym ariom operowym wyśpiewanym przez solistów przybyłych prosto z Rzymu.




Bilety na wydarzenie wyprzedane zostały na wiele tygodni przed - nie ma się co dziwić. Mieszkańcy Nowego Targu przywykli już do tego, że Noworoczny Koncert Galowy to gwarancja wysokiej klasy doznań artystycznych i wyśmienicie spędzonego wieczoru. Nie zawiedli się. Koncert jak zwykle cechowała niesamowita atmosfera - prowadząca i przygotowująca program koncertu Jolanta Suder z klasą, polotem i humorem zapowiadała kolejne występy, wzbogacając zapowiedzi o zabawne anegdoty. Soliści oszałamiali swoim talentem, profesjonalizmem i ciepłym nastawieniem do publiczności, jak przystało na południowców.

Wykonali szereg słynnych pieśni i arii operowych skomponowanych przez klasyków gatunku, począwszy od jednej z najtrudniejszych partii operowych na świecie - "Casta Diva" z "Normy" Vincenza Belliniego, w zachwycającym wykonaniu sopranistki Marii Tomassi, przez "Arię z kwiatkiem" z opery "Carmen" George'a Bizeta w wykonaniu tenora Alberta Marucciego i pochodzącą z tej samej opery "Habanerę" w wykonaniu mezzosopranistki Federiki Carnevale, będącą odpowiedzią na poprzedzającą ją, rozpaczliwą pieśń o miłości do tytułowej bohaterki opery, aż po „Largo al factotum”, arię z "Cyrulika Sewilskiego" Gioacchino Rossiniego, w wykonaniu barytonisty Stefano Meo. Ten ostatni zjednał sobie serca publiczności nie tylko znakomitym śpiewem, ale też poczuciem humoru i fizycznym podobieństwem do mistrza Luciano Pavarottiego. W drugiej części koncertu przyszedł czas na duety i kolejne, wielkie nazwiska ze świata opery. Zachwycającym solistom towarzyszyła niezawodna Orkiestra Straussowska "Obligato" pod dyrekcją Jerzego Sobeńki, która pomiędzy występami wokalnymi wykonywała również instrumentalne utwory, nierzadko w współudziałem klaskającej do rytmu publiczności, którą sprawnie dyrygował sam maestro. Całość zwieńczyła - na przekór pogodzie - słynna neapolitańska pieśń ze słońcem w tytule, czyli "O sole mio", wykonana przez wszystkim solistów. Nie obyło się bez bisów, owacji na stojąco, pięknych podziękowań i dedykacji. Jedna z arii dedykowana była dyrektorowi MOK-u Bolesławowi Barze, inna - głównym sponsorom wydarzenia, czyli właścicielom Medical Clinic Podhale oraz Marii i Ryszardowi Steskalom. Wspomniano poprzedniego burmistrza, Marka Fryźlewicza, który zainicjował to cykliczne wydarzenie w naszym mieście, nie omieszkano podziękować też pracownikowi Działu Kultury i Reklamy MOK Janowi Porębie za zaangażowanie w organizację koncertu.

Ponieważ koncert w samej nazwie posiada określenie "noworoczny", nie mogło zabraknąć życzeń i lampki szampana. Burmistrz Nowego Targu Grzegorz Watycha dziękował orkiestrze i solistom za przybycie i wspaniały występ, składając jednocześnie najlepsze życzenia na 2017 rok.

żródło: nowytarg24.tv